Nie mam pojęcia co mi Mamusia na Dzień DZiecka przygotuje - nie chce powiedzieć .
A tak powaznie nie zapominajcie że wszyscy jesteśmy dziećmi i warto zadbać o to byśmy tej dziecięcej radości nie utracili z wiekiem

Ja biorę koleżankę mojej córki prosto ze szkoły i będą razem się bawić - oczywiście przygotuję coś słodkiego, wieczorem obejrzymy razem film familijny, i będą mogły razem nocować. Kaja jest przeszczęśliwa, o niczym innym nie myśli tylko jak będzie fajnie

Weronka napisał(a):

Miuccia dziękuję, ale ZOO było w tamtym roku

A może w najblizezj okolicy lub miescie sa organizowane jakies festyny z okazji Dnia Dziecka?

MIUCCIA napisał(a):

Moze zoo? Ja dziesiec lat juz dawno skonczylam, ale caly czas mam radoche z zoo. Obowiazkowo pucharek lodow, w jakies niedrogiej kawairence.

Mój syn na dzień dziecka jedzie do zoo. Szkoła zorganizowała im wycieczkę na dzień dziecka. dzieciaki ciesza sie niesamowicie tylko musiałam mu tłumaczyć że nie wolno głaskać zwierząt w zoo....
Jego grupa jedzie do zoo w Łodzi. Nauczycielka mówiła że 1 czerwca dzieciaki maja tam wstęp wolny.

Ja chętnie wybrałabym się do oceanarium

Jakieś wodne zjeżdżalnie mi się marzą

Miuccia dziękuję, ale ZOO było w tamtym roku

Moze zoo? Ja dziesiec lat juz dawno skonczylam, ale caly czas mam radoche z zoo. Obowiazkowo pucharek lodow, w jakies niedrogiej kawairence.

Złoci, na pewno macie niejeden dzień dziecka za sobą a w głowach masę pomysłów - podzielcie się, jak niedużym kosztem sprawić radość dziecku 10-letniemu? Jak to dziesięciolatek - dosyć rezolutny. Wiem, że nie będę mogła wyskoczyć z kasy i nie sprezentuję superfajnego sterowanego samochodu, najlepiej w proporcji 1:4

ale może niech nie chodzi w tym dniu o prezenty, może macie fajne pomysły na zabranie Go w jakieś miejsce? Właśnie został tylko tydzień