Ja chętnie widziała bym taką książkę na swojej półce,żeby z niej korzystać.

Można wiedzieć na czym stanęło? BO ja jednak bym taką książkę kupił

W dodatku profesjonaliści uczą się tego w szkole, więc na pewno mają wiedzę, jak fotografować jedzenie. Są przecież firmy, specjalizujące się wydawaniem książek kucharskich, w których zatrudnieni są tacy ludzie. Książka jak książka, na półce na pewno nie będzie przeszkadzać Ktoś kto lubi fotografować jedzenie na pewno będzie chciał ją kupić.

może ksiązka byc ciekawa...ale czy warta tego aby wydac na nia pieniądze....a może byłyby lepsze artykuły....kilka prostych rad, zasad....
poza tym czytałam jak fotografowac pejzaże, ludzi i należałoby koniecznie robic kropka w kropke jak napisane w ksiązce....a to dobre dla profesjonalistów

A ja i książkę i lustrzankę

Zgadzam sie z przedmowczynia

Książki bym nie chciała ale jakąś porządną nową lustrzankę to taaaak

przyznam, że się nie spotkałam z podobnymi publikacjami, nie wiem czy byłby na taka książkę popyt na rynku i czy fotografowanie żywności się przydaje (wyłączając fotografie na użytek własny, czy tak jak tu forumowy). Ale dla kogoś profesjonalnie pracującego nad książką kulinarną jest to zapewne pozycja obowiązkowa.

Wydaje mi sie,ze i tak najwieksza role odgrywa jakosc aparatu fotograficznego,ale ksiazka na pewno moglabyby byc ciekawa.Jak juz bedzie to poprosze jedna

Witam wszystkich gotujących forumowiczów )

Czy zastanawialiście się kiedykolwiek nad technikami robienia zdjęć swoim potrawom? Co zrobić, aby posiłki na zdjęciu wyglądały atrakcyjnie i apetycznie?

Zastanawiamy się nad publikacją tej książki:
„Plate to Pixel: Digital Food Photography & Styling“
http://www.amazon.com/Plate-Pixel-Digital-Photography-Styling/dp/0470932139

Książka poświęcona jest fotografowaniu jedzenia – stylizacji i kompozycji potraw oraz nadaniu im najbardziej „pożądanego” wyrazu. Uczy fotografować tak, aby potrawy wywoływały głód i powodowały, że natychmiast chcemy je zjeść, tj. wykorzystać podany przepis i przyrządzić pyszne danie. Autorka, ceniona profesjonalistka, fotograf jedzenia, także autorka bloga kulinarnego, dzieli się w tej publikacji swoimi doświadczeniami, podpowiada jakie sztuczki i chwyty stosować, aby posiłki na zdjęciu wyglądały atrakcyjnie i apetycznie. Co ważne – autorka nie wymaga od nas profesjonalnego sprzętu, wystarczy aparat i odrobina miejsca. Porady według naszej opinii są ciekawe i bardzo praktyczne.

I teraz pytanie zasadnicze – czy według Was książka odpowiada na Wasze potrzeby? Czy zechcielibyście ją mieć na swojej półce, czy warto wydawać książkę poświęconą tematyce fotografowania żywności? Czy brakuje Wam takich publikacji? Bardzo zależy mi na opinii osób, które są bezpośrednio związane z tematem, dlatego będę wdzięczna za odpowiedź w tej kwestii.

Wydawnictwo