Dziś znowu postanowiłem kupić buty....Zajęło mi to tylko dwie minuty plus dojazd. Nie kupiłem. Kurcze czemu mi nikt nie powiedział, że dziś jest święto ustawowe i wszystko zamknięte ?.
Na szczęście pooby były otwarte....
zmieniono 1 raz (ostatnio 15 sie 2010 21:49 przez Bahus)
Lubie robic zakupy,tylko zawsze jak ide kupic cos konkretnego to akurat nie ma tego,albo nie ten rozmiar,kolor itp.Najlepiej wychodzi mi kupowanie kiedy mam wiecej srodkow w kieszonce i ide zaszalec,wiedzac ze nie musze kupic np.kurtki bo jest mi potrzebna,tylko kupie to co akurat wpadnie mi w oko i spodoba mi sie(oczywiscie w granicach rozsadku).
O ja to tez sie zawsze nabiegam ) ale ostatnio buszowałam na giełdzie .. tam zawsze mozna coś dla siebie znaleźc i ceny dostępne ..
A moja córka chciala być nowoczesna hihih znalazła extra buty na allegro ech az jej pozazdroscilam troche ale ok.. butki przyszly , poprzymierzałysmy obie bo ten sam rozmiar nosimy ... i kiedy wreszcie wyszla na ulice to po ok 100 metrach odpadl obcas buty znalazly sie u szewca.. po ok tygodniu odpadl drugi obcas no i tak z ceny 50 zl + dwa razy szewc zrobilo sie 75 ... i czy nie lepiej bylo pojść do sklepu? zamiast szukac taniochy na allegro hee
Jak mam iśc na zakupy to sie robie chora. Lubie fasony spokojne, klasyczne bez tych wszystkich cekinów, bezsensownych nadruków itp. a w sklepie same fiu-bździu dla nastolatek, oststni krzyk mody (nie wazne ze to nie nadaje się żeby sie ludziom na oczy pokazać - młodziez na to nie zwraca uwagi). A jak jest cos co mi sie podoba to cena jest chyba z kosmosu. A juz najgorzej jest z butami - albo szpile albo płaskie - a ja akurat lubie srednie. No i spodnie - kupic cos co nie jest biodrówkami to trzeba sie nieźle nachodzić
Kiedyś (bardzo dawno temu) było fajniej i łatwiej żyć Jak chciałem kupić buty to szedłem do najbliższego sklepu obuwniczego i pytałem: "czy dowieźli buty o rozmiarze takim a takim?" Jeśli "tak" to moja odpowiedź brzmiała: "to poproszę" ....i koniec, kropka, po zakupach. A teraz?
Wczoraj obszedłem ze 13 -cie sklepów obuwniczych w jednym z poznańskich centrów handlowych...na przymierzałem się, że aż mnie noga zaczęła boleć. I co? I nic. Nie kupiłem. Nie mogłem się zdecydować...Jutro idę znowu....
Czy też macie tego typu "problemy" Napiszcie jak robicie zakupy?
zmieniono 1 raz (ostatnio 28 lip 2010 21:21 przez Bahus)
Czy też tak macie?
Obserwuj wątekOdp: Czy też tak macie?
Bahus
Na szczęście pooby były otwarte....
Odp: Czy też tak macie?
Anula
Odp: Czy też tak macie?
luna19
A moja córka chciala być nowoczesna hihih znalazła extra buty na allegro ech az jej pozazdroscilam troche ale ok.. butki przyszly , poprzymierzałysmy obie bo ten sam rozmiar nosimy ... i kiedy wreszcie wyszla na ulice to po ok 100 metrach odpadl obcas buty znalazly sie u szewca.. po ok tygodniu odpadl drugi obcas no i tak z ceny 50 zl + dwa razy szewc zrobilo sie 75 ... i czy nie lepiej bylo pojść do sklepu? zamiast szukac taniochy na allegro hee
Odp: Czy też tak macie?
caroline1983
Czy też tak macie?
Bahus
Wczoraj obszedłem ze 13 -cie sklepów obuwniczych w jednym z poznańskich centrów handlowych...na przymierzałem się, że aż mnie noga zaczęła boleć. I co? I nic. Nie kupiłem. Nie mogłem się zdecydować...Jutro idę znowu....
Czy też macie tego typu "problemy" Napiszcie jak robicie zakupy?