Mozesz jesc potrawy gotowane na parze i tradycyjnie, duszone oraz pieczone bez tłuszczu. Jak dziecko bedzie większe mozesz zacząc wprowadzać potrawy smazone (oczywiście nie za duzo). Z warzyw to co nie jest wzdymajace (odpada kapusta, groch, cebula) ale na takie o zdecydowanym smaku i aromacie tez uważaj (nie tyle wywołuja kolke co moga powodowac zmiany w zapachu i smaku i dziecko może nie chciec jeść). Uważaj na krowie mleko i jego przetwory ale bez przesady - spróbuj trochę i zobacz co będzie jesli wszystko ok to możesz pić. Niektóre dzieci cierpią na nietolerancję białka mleka krowiego i/lub laktozy (mój tak miał) i o ile mleko krowie da się wyeliminowac tak laktozy nie bo jest to cukier występujacy naturalnie w mleku - w moim przypadku dziecko dostało Nutramigen. Owoce - jabłka, gruszki, sliwki, banany. Unikaj cytrusów. Możesz jeśc jajka.
Ziemniaki, kasze, ryz i makaron - tutaj nie ma ograniczeń.
Z przypraw sól, pieprz, koper, seler, pietruszka itp. oczywiście w rozsadnych ilościach. Uwarzaj na jarzynki, vegety itp. bo zawieraja sporo glutaminianu sodu.
Mieso i ryby własciwie jakie chcesz ale staraj sie wybierac chude mieso i tłuste ryby.
Mozesz jeść ciasta ale samodzielnie robione i pod warunkiem że nie zawieraja nic zakazanego.
NAJWAZNIEJSZE - uzywaj produktów zdrowych, bez konserwantów i innych sztucznych dodatków bo to może najbardziej zaszkodzić dziecku. Staraj sie zrezygnować z kawy czy nawet herbaty. Odpadaja rzeczy typu czipsy, fast food.
Oczywiscie nie wszystko naraz tylko rozszerzaj stopniowo swoja diete i obserwuj a w razie wątpliwości pytaj połozną lub lekarza.
Witam moje kucherczki
3 tygodnie temu moje maleństwo wreszcie wyszło na świat ( dla tych którzy mi odpowiadali w poprzednim poście odwrócił się z położenia pośladkowego w ostatnim momencie ) Ale mam dylemat ponieważ chce uniknąc kolki z przyczyn zdrowotnych synka ( nie może sie denerwowac ani robic zbytniego wysiłku bo niestety urodził się z małym wysiekiem w pr komorze serduszka ).Tak czy siak mam dosyc szaro-burego menu na moim talerzu .Kombinuje ja mogę ale i tak wszystko jest bez smaku .Może macie pomysły na lekko strawne gotowane potrawy.Takie które by nie zaszkodziły i były z dużą ilościa koperku hihi, a i reszta rodziny mogła by zjeść bo juz mam dosyć gotowania w oddzielnym garczku :/
Dieta karmiącej piersia mamy
Obserwuj wątekOdp: Dieta karmiącej piersia mamy
caroline1983
Odp: Dieta karmiącej piersia mamy
caroline1983
Ziemniaki, kasze, ryz i makaron - tutaj nie ma ograniczeń.
Z przypraw sól, pieprz, koper, seler, pietruszka itp. oczywiście w rozsadnych ilościach. Uwarzaj na jarzynki, vegety itp. bo zawieraja sporo glutaminianu sodu.
Mieso i ryby własciwie jakie chcesz ale staraj sie wybierac chude mieso i tłuste ryby.
Mozesz jeść ciasta ale samodzielnie robione i pod warunkiem że nie zawieraja nic zakazanego.
NAJWAZNIEJSZE - uzywaj produktów zdrowych, bez konserwantów i innych sztucznych dodatków bo to może najbardziej zaszkodzić dziecku. Staraj sie zrezygnować z kawy czy nawet herbaty. Odpadaja rzeczy typu czipsy, fast food.
Oczywiscie nie wszystko naraz tylko rozszerzaj stopniowo swoja diete i obserwuj a w razie wątpliwości pytaj połozną lub lekarza.
Dieta karmiącej piersia mamy
Modelinka
3 tygodnie temu moje maleństwo wreszcie wyszło na świat ( dla tych którzy mi odpowiadali w poprzednim poście odwrócił się z położenia pośladkowego w ostatnim momencie ) Ale mam dylemat ponieważ chce uniknąc kolki z przyczyn zdrowotnych synka ( nie może sie denerwowac ani robic zbytniego wysiłku bo niestety urodził się z małym wysiekiem w pr komorze serduszka ).Tak czy siak mam dosyc szaro-burego menu na moim talerzu .Kombinuje ja mogę ale i tak wszystko jest bez smaku .Może macie pomysły na lekko strawne gotowane potrawy.Takie które by nie zaszkodziły i były z dużą ilościa koperku hihi, a i reszta rodziny mogła by zjeść bo juz mam dosyć gotowania w oddzielnym garczku :/