Na sąsiednim osiedlu bo jednym z balkonów ustawione są domki dla kotów. Jedzenie daje im pewna pani, która uwielbia koty. I szczerze mówiąc u nas więcej wałęsających się psów, których właściciele zamiast iść z nimi na spacer puszczają pasa z bloku i czekają aż zwierzak załatwi co ma załatwić i wróci po kilku czy też kilkunastu minutach. Pod drzwi i będzie szczekał :/
Dokarmianie kotów
Obserwuj wątekOdp: Odp: Dokarmianie kotów
misia5
Odp: Dokarmianie kotów
biedroneczki
U nas kotów nie widziałam. Jest za to śliczna ruda wiewiórka, która dostaje od nas kilka orzechów
Dokarmianie kotów
mocsłodkości