Co prawda nie piekłem,ale z tego co znajoma mówiła to najlepiej jest piec w piekarniku,są rozbieżności co do temperatury. Ja mam informację o temp. 200 stopni,natomiast w praktyce jest ona chyba niższa.
przygotowanie powideł w piekarniku nie jest problemem....robie tak od lat....tu na gotujmy dawałam przepis na serek jabłkowy i mniej wiecej w takiej samej temperaturze robię powidła...podaję link do serka
https://gotujmy.pl/serek-z-jablek,przepisy,66915.html
z rad jakich moge udzielic to śliwki moga byc rozdrobnione,
rozłóż smazenie na kilka dni...bowiem studzenie dobrze zagęszcza powidła
smazymy przy uchylonych drzwiczkach....
termoobiegu nie używamy
śliwki nalezy układac w kopczyk wtedy z boku zbiera się sok który się gotuje i paruje...drzwiczki z piekarnika sa zamknięte tylko w momencie nagrzewania potem je lekko uchylić....
co jakiś czas dobrze jest zamieszać aby nie było skorupki na powidłach bo wtedy gorzej odparowuje
gdy o połowę zmniejszą objętośc można do smaku dodać cukier....ewentualnie gdy robimy nutellę śliwkowa to kakao...ale kakao to na sam koniec...
z tej ilości śliwek będzie trudno jednorazowo zrobic powidła....ale możesz je podzielić na połowę i na zmianę wkładac do piekarnika...będa się studziły poza piekarnikiem...a
smazyć nalezy w jak największym naczyniu może byc brytfana ale uwaga na uchwyty....
jezeli masz jakies pytania to chętnie odpowiem
Hej, nigdy tego nie robiłam z takiej ilości śliwek, ale smażę zwykle 2 godziny śliwki (standardowo, tak jak się je przyrządza), potem rozkładam do słoików, i te słoiki wkładam do zwykłego dużego rondla, umieszczam w piekarniku, ale nie na samym dole, tylko wyżej, tak na środkowej płycie, na termoobiegu, temp. 200 st. czasu nie okreslam, bo pewnie zależy też od ilości śliwek
Pytaj dalej, w razie wątpliwości, a jak zrobisz, to napisz na forum, jak to wychodzi z 12 kilogramów śliwek
Chodzi mi konkretnie:
- w czym je piec (prodiż? brytfanka? ruszt?)
- w jakiej temp.
- ile
co do nich dodać?
- na którym poziomie (na samym dole piekarnika czy wyżej?)
- czy ma być termoobieg czy tylko górna grzałka?
Dżem śliwkowy z piekarnika.
Obserwuj wątekOdp: Dżem śliwkowy z piekarnika.
DoDomku
Odp: Odp: Dżem śliwkowy z piekarnika.
misia14
https://gotujmy.pl/serek-z-jablek,przepisy,66915.html
z rad jakich moge udzielic to śliwki moga byc rozdrobnione,
rozłóż smazenie na kilka dni...bowiem studzenie dobrze zagęszcza powidła
smazymy przy uchylonych drzwiczkach....
termoobiegu nie używamy
śliwki nalezy układac w kopczyk wtedy z boku zbiera się sok który się gotuje i paruje...drzwiczki z piekarnika sa zamknięte tylko w momencie nagrzewania potem je lekko uchylić....
co jakiś czas dobrze jest zamieszać aby nie było skorupki na powidłach bo wtedy gorzej odparowuje
gdy o połowę zmniejszą objętośc można do smaku dodać cukier....ewentualnie gdy robimy nutellę śliwkowa to kakao...ale kakao to na sam koniec...
z tej ilości śliwek będzie trudno jednorazowo zrobic powidła....ale możesz je podzielić na połowę i na zmianę wkładac do piekarnika...będa się studziły poza piekarnikiem...a
smazyć nalezy w jak największym naczyniu może byc brytfana ale uwaga na uchwyty....
jezeli masz jakies pytania to chętnie odpowiem
Odp: Dżem śliwkowy z piekarnika.
Martajadwiga
Pytaj dalej, w razie wątpliwości, a jak zrobisz, to napisz na forum, jak to wychodzi z 12 kilogramów śliwek
Dżem śliwkowy z piekarnika.
cyzmen
Mam 12 kg śliwek.
Jak zrobić z nich dżem (wyłącznie w piekarniku).
Chodzi mi konkretnie:
- w czym je piec (prodiż? brytfanka? ruszt?)
- w jakiej temp.
- ile
co do nich dodać?
- na którym poziomie (na samym dole piekarnika czy wyżej?)
- czy ma być termoobieg czy tylko górna grzałka?
Z góry dziękuje za odpowiedzi