biedroneczki napisał(a):

mocsłodkości napisał(a):

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?

U nas tylko wychowawczyni zawsze dostawała góry czekolad i ciętych kwiatów

U nas też tak było Pani zawsze obładowana do domu wracała I zawsze jedna największa czekolada lub bombonierka była otwierana po wręczeniu świadectw i każdy zabierał sobie kawałek  

W klasach moich dzieci też są "zbiorcze" prezenty. Kupuje je trójka klasowa (rodzice).

misia5 napisał(a):

misia5 napisał(a):

mocsłodkości napisał(a):

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?

Wychowawczyni mojej córki nie jada słodyczy więc wszelkiego rodzaju czekolady i bombonierki odpadają. Z pieniędzy klasowych został kupiony kwiat doniczkowy Co roku inny  

Co do pozostałych nauczycieli to nie było żadnych prezentów. W zeszłym roku dostała prezent Pani katechetka, bo uczyła ich ostatni rok, a tak to nikt. 

To tak jak w klasach moich pociech.

mocsłodkości napisał(a):

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?

U nas tylko wychowawczyni zawsze dostawała góry czekolad i ciętych kwiatów

misia5 napisał(a):

mocsłodkości napisał(a):

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?

Wychowawczyni mojej córki nie jada słodyczy więc wszelkiego rodzaju czekolady i bombonierki odpadają. Z pieniędzy klasowych został kupiony kwiat doniczkowy Co roku inny  

Co do pozostałych nauczycieli to nie było żadnych prezentów. W zeszłym roku dostała prezent Pani katechetka, bo uczyła ich ostatni rok, a tak to nikt. 

mocsłodkości napisał(a):

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?

Wychowawczyni mojej córki nie jada słodyczy więc wszelkiego rodzaju czekolady i bombonierki odpadają. Z pieniędzy klasowych został kupiony kwiat doniczkowy Co roku inny  

Kupujecie Waszym pociechom, a właściwie ich nauczycielom jakieś "prezenty" na zakończenie roku szkolnego?