Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

Obserwuj wątek

Odp: Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

Papaja
  • Papaja

  • Posty: 522
  • Przepisy: 382
  • Artykuły: 8
świetne

Odp: Odp: Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

margolata
  • margolata

  • Posty: 811
  • Przepisy: 169
  • Artykuły: 0
yola napisał(a):

Piękne.Mój mąż musi to koniecznie przeczytać.


Ja swojemu też to pod nos podstawię do przeczytania bo jest naprawdę dobre

Odp: Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

luna19
  • luna19

  • Posty: 1158
  • Przepisy: 572
  • Artykuły: 0
dobre.. przekażę gdzie trzeba hihihhi

Odp: Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

caroline1983

Odp: Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

Piękne.Mój mąż musi to koniecznie przeczytać.

Modlitwa współczesnego mężczyzny :)

astra
  • astra

  • Posty: 605
  • Przepisy: 37
  • Artykuły: 0
Modlitwa mężczyzny
“BOŻE DROGI, chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.”

Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny.

Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci,
przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do
domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, zapłacił
rachunki, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy a rachunki wpisał do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była
juz 130, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do
szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi.

Po powrocie przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał
telewizję. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni,
nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiazki
jeszcze się nie skończyły. Gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować.

Następnego ranka, gdy tylko się obudził, ukląkł koło łóżka i powiedział: ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak
było?”

Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Synu mój, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę”

Morał?…

Zawsze zastanów się dwa razy, zanim poprosisz Boga o coś
głupiego…

Odpowiedz na/ edytuj Modlitwa współczesnego mężczyzny :)