Ja do knedli ze śliwkami ( jak i innymi owocami) dodaję zawsze cukier. Ilość zależy od tego jak słodkie są dane owoce.
Mrożę lekko obgotowane potem je studzę układam tak, by się nie skleiły i wsadzam do zamrażarki. Gdy zamarzną przekładam je do woreczka strunowego. Potem wystarczy wrzucić taki zamrożone na osolony wrzątek i gotować 2-3 minuty od wypłynięcia ( wcześniej były obgotowane dlatego tak krótko).
Oczywiście, że będą się nadawały. Tylko lepiej knedle od razu gotować. W przeciwnym razie zamrożona śliwka zacznie się rozmrażać i ciasto od spodu zmoknie i się rozleci. zamiast knedli będzie breja.
Ja do knedli daję zamrożone. Nie rozmrażam ich.
Mam w zamrażarce śliwki węgierki, które zbierałem z żoną u teściów. Chciałem zrobić z nim knedle. Czy będą się do tego nadawały? Jeśli tak to jak się do tego zabrać, żeby wszystko się udało?
Mrożone owoce
Obserwuj wątekOdp: Odp: Mrożone owoce
misia5
Mrożę lekko obgotowane potem je studzę układam tak, by się nie skleiły i wsadzam do zamrażarki. Gdy zamarzną przekładam je do woreczka strunowego. Potem wystarczy wrzucić taki zamrożone na osolony wrzątek i gotować 2-3 minuty od wypłynięcia ( wcześniej były obgotowane dlatego tak krótko).
Odp: Mrożone owoce
skuter5
Odp: Mrożone owoce
ciasteczka
Ja do knedli daję zamrożone. Nie rozmrażam ich.
Mrożone owoce
skuter5