Pusty młynek wkładam nakrętką do kubka z gorącą wodą, tak by ją całkowicie zanurzyć i plastik robi sie po chwili bardziej elastyczny. Wyciągam po 2-3 minutach przez ręcznik lub rękawice by sie nie oparzyć i mocno ciągnę nakładkę. Wycieram i dobrze osuszam wszystko. pierwszy raz robiłam to przy pomocy kogos, a potem juz sama i tak sobie napelniam młynki, tak samo po solach morskich z młynków Kamisa, wrzucam sobie suszone listki mięty, gorczycę, gruboziarnista sól i inne zioła, ziarenka i nakładam do uzytku wielorazowego, nie trzeba za każdym razem wydawać tych 6-7zł .. no chyba że sie wygra
Chwalimy się;
Obserwuj wątekOdp: Chwalimy się;
thegrooba