Ja podobnie jak Sliweczka jestem z siebie dzisiaj bardzo dumna Pierwszy raz zrobilam zupe ktora w niektorych regionach Niemiec znana jest jako Wurstsuppe . Juz kiedys o niej pisalam.. W okresie jesienno-zimowym mozna ja kupic u dobrych rzeznikow albo czesto na wsiach przy okazji swiniobicia - mozna sie zalapac na fest gdzie glownym daniem jest taka zupka. Jest to w zasadzie wywar miesny powstaly podczas gotowania i parzenia kielbas i wyrobow podrobowych. Ja zrobilam domowym sposobem i wyszla naprawde smaczna Taka zupka o smaku kaszanki .. Oczywiscie - rzecz gustu. Zastanawiam sie tylko czy jest sens wstawiac na nia przepis .. Nie mam pojecia czy w Polsce mozna kupic cos co jest odpowiednikiem Blutwurst - czyli jakby kaszanka bez kaszy czy tez bulki ale z dodatkiem sloniny lub boczku ...
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: co dzisiaj na obiad?
Jojo