Zyje i znowu lece do kuchni gotowac zupke, bo po krokietach trzeba zjesc cos warzywnego Babka wyszla pyszna, jest superlatwa w przygotowaniu i mocno wilgotna, a i smak piwa jest raczej niewyczuwalny. Iza, wracaj do zdrówka, bo zima tak szybko nie odpusci, a pichcic trzeba i na zajecia biegac tez! Nie daj sie choróbsku, chyba, ze to katar, to wygral
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: co dzisiaj na obiad?
Sarenka