My wczoraj wybraliśmy się na wycieczkę do sąsiedniego miasta gdzie zrobiliśmy sobie piknik nad rzeką (kurczak z grilla, kupiony) i trzy godzinny spacer Powietrze cudowne, chciałabym mieszkać nad wodą... może jeszcze się uda
A dzisiaj grillowane filety z kurczaka, ziemniaczki gotowane na parze, posypane pietruszką i sałatka z mieszkanki sałat z sosem czosnkowo-jogurtowym
No i zupka przecież jest! Zapomniałabym Ale ta jest tylko dla mnie i męża (córka nie chciała zupy więc nie gotowałam drugiej) gdyż to jest warzywna zupa dr. Kwaśniewskiego (a przynajmniej pod taką nazwą znalazłam to w necie). Tu już nie chodzi o niby odchudzanie, ale ta zupa jest po prostu smaczna