a na tych statkach to chyba o to chodzi żeby 200 wygłodniałych facetów po 6 miesiącach rejsu nie rzuciło się na jedną kobitkę bo ja jakoś innych przeciwwskazań nie widzę a jeśli chodzi o mechaników to mam koleżankę super zna się na ciężarówkach (to moje ulubione autka)no ale fakt jest faktem że siłę też ma do wszystkiego trzeba mieć predyspozycje
Co jecie w pracy?
Obserwuj wątekOdp: Co jecie w pracy?
mediana