Iwi, ja Cię podziwiam ! Miałaś gości więc pieczenia i gotowania było sporo. w święta podawanie do stołu potem dużo ,dużo mycia a po dzieciach to i sprzątania ja miałam. Teraz to tylko gotowca jakiegoś sruuu...do pieca i dość mają. Jutro dopiero jakąś zupkę zrobię ,bo już mi się chce....
co na kolację ?
Obserwuj wątekOdp: co na kolację ?
misia53