Z babcią przypomniała mi się jeszcze jena historyjka
Razem z siostrą cioteczną w moim wieku często pomagałyśmy babci, albo biegałyśmy po zakupy. Jakoś wiosną babcia posłała nas po szczaw na pobliską łąkę, miał być barszcz ze szczawiem.
Rwałyśmy ten szczaw składając w bukieciki bo babcia uznała ze po jednej naszej garści wystarczy. Zaniosłyśmy do domu, babcia wypłukała szczaw i zaczęła kroić.. traf chciał ze zakradł się tam jakoś ślimak i babcia go przekroiła, a że babcia była bardzo brzydliwą osobą wyrzuciła wszystko i nas zrugała ze zrobiłyśmy to specjalnie Barszczu nie było ... A my naprawdę nie widziałyśmy tego ślimaka.
Co wiecie od waszych Babci?
Obserwuj wątekOdp: Co wiecie od waszych Babci?
luna19
Razem z siostrą cioteczną w moim wieku często pomagałyśmy babci, albo biegałyśmy po zakupy. Jakoś wiosną babcia posłała nas po szczaw na pobliską łąkę, miał być barszcz ze szczawiem.
Rwałyśmy ten szczaw składając w bukieciki bo babcia uznała ze po jednej naszej garści wystarczy. Zaniosłyśmy do domu, babcia wypłukała szczaw i zaczęła kroić.. traf chciał ze zakradł się tam jakoś ślimak i babcia go przekroiła, a że babcia była bardzo brzydliwą osobą wyrzuciła wszystko i nas zrugała ze zrobiłyśmy to specjalnie Barszczu nie było ... A my naprawdę nie widziałyśmy tego ślimaka.