Zaraz ktoś skrytykuje że to wątek nie kulinarny ale mam to gdzieś. Oglądałam reportaż właśnie na ten temat i dał mi do myślenia. Zastanowiłam się i zarejestrowałam jako potencjalny dawca. Honorowym dawcą krwi jestem od kilku lat, posiadam też oświadczenie woli o oddaniu organów do przeszczepu po mojej śmierci a teraz chcę zostać dawcą szpiku i komórek macierzystych. A jak to jest u was? Co o tym myślicie?
Zostawiając na boku nasze animozje, chciałam Ci napisać,że jeśli podjęłaś takie decyzje, podziwiam Cię. Dla mnie jest to pełnia człowieczeństwa, bo mówi się wiele słów, pięknych, napuszonych,ale decyzje odkłada się na później. Ja niestety, dawcą mimo najszczerszych chęci,być nie mogę (jestem cukrzykiem) ale podziwiam i szanuję ludzi, którzy decydują się na oddanie krwi, szpiku czy narządów.
Odpowiedz na/ edytuj Dawcy, szpiku, komórek macierzystych i krwi
Dawcy, szpiku, komórek macierzystych i krwi
Obserwuj wątekOdp: Dawcy, szpiku, komórek macierzystych i krwi
Henia
Zostawiając na boku nasze animozje, chciałam Ci napisać,że jeśli podjęłaś takie decyzje, podziwiam Cię. Dla mnie jest to pełnia człowieczeństwa, bo mówi się wiele słów, pięknych, napuszonych,ale decyzje odkłada się na później. Ja niestety, dawcą mimo najszczerszych chęci,być nie mogę (jestem cukrzykiem) ale podziwiam i szanuję ludzi, którzy decydują się na oddanie krwi, szpiku czy narządów.