Oh,jestem bardzo rozczarowana ,nie widze podziekowan,slow wdziecznosci i innych oznak radosci z powodu tak wspanialej nowiny !

Tak na serio,to juz zwatpilam,ze kupie tutaj prawdziwe,swieze drozdze.Takowe moglam kupic tylko w polskim sklepie ale ostatnio przemila pani ekspedientka powiedziala mi,ze bywaja ale ostatnio nie zamawia bo potem nie ma co z nimi zrobic.Tak wiec pozostawaly tylko te" instant" ktorych nie lubie.I tak sobie chodzilam ostatnio z tymi instant po sklepie i pomyslalam:zapytam ,a noz widelec gdzies tam maja ukryte?No i poinformowano mnie,ze tak,sa,oczywiscie ale trzeba udac sie do dzialu z pieczywem.No i faktycznie,sa,na wage,swieze,swiezutkie drozdze.Kupilam 50 g i zrobilam pyszne rogaliki!
Dziekuje za uwage