Jako dziecko razem z rodzeństwem i co zaskakuje najbardziej rodzicami i wujkiem ku przerażeniu babci i dziadziusia zalaliśmy wodą caaały dom W ruch poszły węże ogrodowe i wiadra pełne wody. Można było pływać. Zabawa była przednia i przy oblewaniu jak i przy sprzątaniu tego bałaganu, który powstał
Drugi dzień Świąt
Obserwuj wątekOdp: Drugi dzień Świąt
ciasteczka