Ja we Francji jadłam żabie udka (co za oryginalność hehe ) ale jakie..
Żabie udka w sakiewce... duszone w winie przez kilka dni - pewnie inaczej sie nie da tego zjeść . Cała rodzinka zgodnie orzekła, że żabie udka smakują jak coś pomiędzy kurczakiem a rybą.
Odpowiedz na/ edytuj Egzotyka i inne... dziwactwa ;)
Egzotyka i inne... dziwactwa ;)
Obserwuj wątekOdp: Egzotyka i inne... dziwactwa ;)
jola1988
Żabie udka w sakiewce... duszone w winie przez kilka dni - pewnie inaczej sie nie da tego zjeść . Cała rodzinka zgodnie orzekła, że żabie udka smakują jak coś pomiędzy kurczakiem a rybą.