Ooo to faktycznie nie dziwie Ci się że masz nerwy. U mnie jak na razie luzik. Chociaż mężowi nauka nie wchodzi dzisiaj do głowy. Wczoraj zapomniał sobie coś wziąć z pracy co bardzo by mu ułatwiło naukę i też teraz powiedział żeby go nie drażnić. Więc sobie siedzę cichutko
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: fanclub "rumowy" :)
Agusia74