pieski są cudne,bo mają wspaniałych właścicieli i są kochane
Nasz maluszek był tyle razy wożony na giełdę,że każdą jazdę samochodem strasznie przeżywał,skamlał tak jakby ktoś go obił.Były właściciel sprzedał nam go,gdy malec miał niecałe 5 tygodni,jedynie dzięki opiece weterynarza i naszej przeżył.Zawyżył jego wiek i maluch nie umiał jeść,karmiliśmy go wkładając jak ptaszkowi rozmoczony pokarm do pyszczka.Dzisiaj to prawdziwy przyjaciel i obrońca(co nie da rady siłą,da radę głosem)
Galeria fotograficzna.
Obserwuj wątekOdp: Galeria fotograficzna.
A.B.
Nasz maluszek był tyle razy wożony na giełdę,że każdą jazdę samochodem strasznie przeżywał,skamlał tak jakby ktoś go obił.Były właściciel sprzedał nam go,gdy malec miał niecałe 5 tygodni,jedynie dzięki opiece weterynarza i naszej przeżył.Zawyżył jego wiek i maluch nie umiał jeść,karmiliśmy go wkładając jak ptaszkowi rozmoczony pokarm do pyszczka.Dzisiaj to prawdziwy przyjaciel i obrońca(co nie da rady siłą,da radę głosem)