przypomnialo mi sie jak znajoma poczestowala mnie swoimi goląbkami
Byly rozgotowane o oplywające olejem.,...
Jak sie potem okazalo dusila je ze 2 godziny uprzednio zalewając az do zatopienia olejem ...... fuj .. to taka prosta potrawa ale jednak i gołąbki można zchrzanić
Odpowiedz na/ edytuj gołąbki....jak ich nie zepsuć...
gołąbki....jak ich nie zepsuć...
Obserwuj wątekOdp: gołąbki....jak ich nie zepsuć...
luna19
Byly rozgotowane o oplywające olejem.,...
Jak sie potem okazalo dusila je ze 2 godziny uprzednio zalewając az do zatopienia olejem ...... fuj .. to taka prosta potrawa ale jednak i gołąbki można zchrzanić