cóż... obawiam się, że udział mój na forum może być wybitnie bierny, a to z uwagi na moje dość ubogie kulinarne doświadczenie... choć z drugiej strony lubię eksperymentować i upichcić coś "na swój sposób", więc może jednak całkiem nudno z mojej strony nie będzie :-)
Pozdrowienia dla amatorów sztuki zwanej gotowaniem!
P.S. czy mi się dobrze zdaje że dopiero rozręcamy to forum? Lubię coś rozkręcać ;-)
Gorąco witam :)
Obserwuj wątekOdp: Gorąco witam :)
Martusza
cóż... obawiam się, że udział mój na forum może być wybitnie bierny, a to z uwagi na moje dość ubogie kulinarne doświadczenie... choć z drugiej strony lubię eksperymentować i upichcić coś "na swój sposób", więc może jednak całkiem nudno z mojej strony nie będzie :-)
Pozdrowienia dla amatorów sztuki zwanej gotowaniem!
P.S. czy mi się dobrze zdaje że dopiero rozręcamy to forum? Lubię coś rozkręcać ;-)