jakich zachowań nie tolerujecie przy stole???

Obserwuj wątek

Odp: jakich zachowań nie tolerujecie przy stole???

Karolla
  • Karolla

  • Posty: 13
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
a mnie przeszkadza duzo rzeczy przy stole ,ale poza nim rowniez
nie toleruje :krzykow przy stole,chodzenia (wstawanie, siadanie ,bieganie)jak sie siada to sie siada i je...a nie 20 spraw na raz...
bekania , puszczania ...gazów, ogladania tv- poniewaz zamiast rodzinnie spokojnie porozmawiac,to slepia w ten odbiorni ki slychac tylko "cicho i cicho"
a wspolny posilek jest naprawde wazna czynnoscia podczas dnia.
Nie lubię hałasu - jedzac ma byc przyjemnie ,spokojnie ,rodzinnie... co to da ze sie bede spieszyc?
nic!
siadamy wszyscy razem a nie kazdy sam i potem to odchodzenie od stolu... mnie nauczono, ze nalezy tak dlugo siedziec przy stole az ostatnia osoba zje i powie dziekuje.. wtedy mozna wstac.
doprowadza mnie do bialej goraczki rowniez picie alkoholu np.przy obiedzie...( gdy dzieci siedza przy stole).
Nastepna opcja jakiej nie toleruje:
picie alkoholu (nie lampeczka...ale o wiele wiecej)gdy dzieci biegaja wokolo.
Mnie to denerwuje i nie zmienie sie juz.
Czy nie byloby milej usiasc przy stole i poopowiadac sobie nawzajem co w danym dniu sie wydarzylo,jakie mamy plany i spokojnie wypic pozniej herbtke z deserkiem?
Moj syn doskonale wie jak nalezy sie przy stole zachowac ,co wypada a co kompletnie odstaje od tzw "etykiety".
Wiadomo,ze na pikniku nie obowiazuja takie zasady..
aaaa... dodatkowo jedzenie rekami zamiast sztuccami..
i jeszcze jedno - jesli jest np.obiad to to,ze ktos akurat niefortunnie przyszedl do nas do domu to nie oznacza,ze jeden z domownikow musi zajac sie gosciem nie konczac obiadu...
Kulturalny gosc powinien poczekac... i nie przychodzic w porze obiadu.

Odpowiedz na/ edytuj jakich zachowań nie tolerujecie przy stole???