Ja miałam w tamtym roku nawet pomidory w doniczkach na balkonie i ogórki w skrzynkach, ale dla ogórków było jednak za mało miejsca, poza tym miały przędziorki i ogóreczki były 2 centymetrowe ... Pomidorki były ładne W tym roku mam już działeczkę, więc wszystko bedzie w gruncie. Zaś co do kwiatów, to w ubiegłym roku miałam również na balkonie bratki o pelargonie. Niestety bratki nie wytrzymały "ataku przędziorków" z ogórków i długo nie przetrwały, ale i tak wyglądały ślicznie.
A na balkon może pelargonie peltatum, czyli wiszącą. Ślicznie się prezentuje wisząca i kwitnąca. Sa jeszcze fuksje, o surfiniach już była mowa, i jeszcze różne odmiany petunii, albo z pnączy bougenville lub dipladenia, którą mam. Jest śliczna i odporna.