Myślę, że indyk, kurczak bez skóry bedzie dobrym rozwiązaniem.Z innych gatunków mięs poleciłabym cielęcinę: łopatkę sznyclówkę i udziec, również mają nie wiele kalorii. Flaki sa także niskokaloryczne ale to zależy czy zaprawimy je zasmażkami itp. najlepsze w rosole wołowym.
Konina jest bardzo zdrowym i chudym miesem ale u nas nie jest aż tak rozpowszechniona, a szkoda bo 100 g takiego miesa dostarcza niewiele ponad 100 kcal.
Królik, dziczyzna czy sarnina podobnie jak konina.
Mięso wołowe zwłaszcza szynkówka ma mniej niż 100 kcal więc jak najbardziej należy ją jeść.
Z mięsa wieprzowego, mimo że jest to najtłustsze mięso to wyodrębnia się chude mięso jak polędwica.
Wszelkie podroby jak wątróbki z każdego mięsa także polecam na diecie. Z innych jak najbardziej wskazane galarety z kurczaka, indyka ozorów czy innych. Zawieraja nie dość że mięso, dodatki w postaci warzyw to jeszcze rozpuszczony kolagen który wpływa na stawy naszych kości.
Nie poleciłabym wieprzowego mięsa zwlaszcza klasy III i IV, karkówki, boczku, podgardla czy żeberek, parówek, mielonek, skórek, smalcu, salcesonu, pasztetów, salami, past miesnych ( bo w nich pelno tluszczu), skor, kaczki, baraniny, kiszki i innych jak kiełbasy.
Jakie mieso na diecie?
Obserwuj wątekOdp: Jakie mieso na diecie?
ami91
Konina jest bardzo zdrowym i chudym miesem ale u nas nie jest aż tak rozpowszechniona, a szkoda bo 100 g takiego miesa dostarcza niewiele ponad 100 kcal.
Królik, dziczyzna czy sarnina podobnie jak konina.
Mięso wołowe zwłaszcza szynkówka ma mniej niż 100 kcal więc jak najbardziej należy ją jeść.
Z mięsa wieprzowego, mimo że jest to najtłustsze mięso to wyodrębnia się chude mięso jak polędwica.
Wszelkie podroby jak wątróbki z każdego mięsa także polecam na diecie. Z innych jak najbardziej wskazane galarety z kurczaka, indyka ozorów czy innych. Zawieraja nie dość że mięso, dodatki w postaci warzyw to jeszcze rozpuszczony kolagen który wpływa na stawy naszych kości.
Nie poleciłabym wieprzowego mięsa zwlaszcza klasy III i IV, karkówki, boczku, podgardla czy żeberek, parówek, mielonek, skórek, smalcu, salcesonu, pasztetów, salami, past miesnych ( bo w nich pelno tluszczu), skor, kaczki, baraniny, kiszki i innych jak kiełbasy.
Pozdrawiam