Kilka uwag o tym jak pisać przepisy by były zgodne z nowymi zasadami

Obserwuj wątek

Odp: Jakie zdjęcia do przepisów

Babciagramolka
Witam Wszystkich

Od 2 dni usiłuję wytłumaczyć użytkowniczce , że wstawiała plagiat i nic z tego nie wychodzi .
Tak sobie pomyślałam , że może więcej osób ma z tym problem .

Wiele osób myli pomysł na danie z tekstem opisującym to danie .Np. uważają , że blokuję przepis bo ktoś już ugotował coś takiego.

Pokażę o co mi chodzi. Użytkowniczka ( nie ważne która ) wstawiła przepis w którym opis był taki :

,,... Myjemy kurczaka i kroimy go w niewielkie kostki.Na małej ilości masła smażymy mieso partiami.Potem odkładamy na bok.Podobnie robimy z pieczarkami, przecieramy wilgotną ściereczka, kroimy na ćwiartki, równiez smażymy na maśle partiami aż do wyparowania soku, które puszczają.Odkładamy na bok.Smażymy też cebulkę aż się zeszkli.Dodajemy do pieczarek.Przygotowujemy sos- w rondlu mieszamy mleko z bulionem, dodajemy masło i makęi dobrze przyprawiamy solą i pieprzem.Mieszając energocznie trzepaczką zagotowujemy.Powinniśmy uzyskać bardzo gesty sos.Wszystkie składniki, które wcześniej przygotowaliśmy wrzucamy do sosu i mieszamy razem.Tak przygotowaną potrawkę możemy podać z ziemnakami, kluskami śląskimi, makaronem czy ryżem.Polecam......"


Sprawdzajac przepis znalazłam na blogu kulinarnym ( kto będzie chciał to znajdzie na którym ) ten tekst :

,,.... Myjemy kurczaka i kroimy na niewielką kostkę. Na małej ilości masła smażymy mięso partiami i odkładamy na bok. Podobnie robimy z pieczarkami - przecieramy je wilgotną szmatką, kroimy na ćwiartki (lub jeśli duże pieczarki to na 8 części) i również smażymy partiami na maśle aż wyparuje nam płyn jaki grzyby puszczą. Odkładamy na bok. Smażymy też posiekaną cebulkę aż się zeszkli. Dodajemy do pieczarek.
Przygotowujemy sos - w rondlu mieszamy mleko z bulionem, dodajemy masło, mąkę i dobrze przyprawiamy solą i pieprzem (pamiętajmy, że nie soliliśmy ani kurczaka ani grzybów więc bardziej słony sos nada smaku pozostałym składnikom). Mieszając energicznie trzepaczką zagotowujemy...."


Teksty są identyczne . Ten z bloga jest fragmentem opisującym angielska zapiekankę z kurczaka .

Użytkowniczka upiera się, że nie zna bloga z którego tekst pochodzi i nic na to nie poradzi , że ktoś gotuje podobną potrawę .


Proszę jak wytłumaczyć , że w takich przypadkach nie chodzi o pomysł na potrawę a o tekst , który jest chroniony Prawem Autorskim .

I nie ważne czy tekst skopiowano z tego bloga czy ktoś wcześniej skopiował go na inna stronę i krąży tak sobie w internecie od dawna . Nie wolno go kopiować i już .

Odpowiedz na/ edytuj Kilka uwag o tym jak pisać przepisy by były zgodne z nowymi zasadami