I znów ,, oswajam " kuchnię japońską. Kupiłam sobie wreszcie kwadratowa patelnie do japońskich omletów Tamagoyaki .I stwierdzam , ze jest to fantastyczna sprawa . Wcale nie wydawałam majątku- kupiłam zwykłą za ok 30 zł w sklepie ( bo w internecie markowe chodzą po ok 200 zł ) . Smaży się te omlety wbrew moim obawom bardzo prosto ( łatwiej niż naleśniki ). Na razie zrobiłam taki najprostszy byle sprawdzic jak się smaży- doprawiłam na ostro ( wcale nie po japońsku ) .
Wstawiłam przepis pod nazwą ,, Omlet Tamagoyaki wg Buni podejście 1 "
Japonia
Obserwuj wątekOdp: Japonia
Babciagramolka
Wstawiłam przepis pod nazwą ,, Omlet Tamagoyaki wg Buni podejście 1 "