ja z kolei na diecie nie jestem ale nie lubie słodkiego a szczególnie tortów i ciast. Na każdej rodzinnej imprezie muszę 500 razy powtarzać"nie, dziękuję", za każdym razem mówić dlaczego nie chcę a i tak każdy myśli, że jestem na diecie i słucham tekstów typu "to ciasto nie ma dużo kremu" albo "przecież dobrze wyglądasz, nie musisz się tak pilnować" brrrr okropne to jest
Odpowiedz na/ edytuj Jestem na diecie... Jak to wytłumaczyć rodzinie?
Jestem na diecie... Jak to wytłumaczyć rodzinie?
Obserwuj wątekOdp: Jestem na diecie... Jak to wytłumaczyć rodzinie?
darmiona