Misia, a ile wazysz, bo zerknelam na metke i ... ladownosc max 129 kg... no ja mam (mam nadzieje) jakies 55, plus bagaz... hm , co tam, zawsze lubilam ''obchodzic'' nakazy, to w dluga! A wy babeczki, nie wypijajcie wszystkiego rumu, my wrocimy, w kazdej chwili mozemy wrocic, nie rozpasajcie sie za mocno, bo Was na forum wygwizdaja! Ach do Australiiii Misia fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu! Misia, nie badz torba, wskakuj
kawa czy herbata?
Obserwuj wątekOdp: kawa czy herbata?
Sarenka