Grzybobrania nadszedł czas,więc do lasu szybko marsz.
Duży koszyk trzeba naszykować, by mieć grzybki gdzie spakować.
Na nogi kalosze włożyć trzeba, bo przemoknięta może być gleba.
Jeszcze tylko włóż kurteczkę i ciepłą załóż bluzeczkę.
Grzybobranie już nas czeka, nie przeszkodzi nawet rzeka.
W lesie czujmy się jak w niebie, dzisiaj grzyby są dla ciebie.
Pod choinką widać cuda, to rydza główka ruda.
Patrzy w niebo, widzi słońce, żółte, wielkie i gorące.
W oddali stoją małe borowiki, dalej słychać kurek krzyki.
Wszyscy proszą kuchareczko odchyl tego kosza wieczko,
Każdy z nas do środka wskoczy, ramię w ramię z Tobą kroczy.
Zrobisz z nas przesmaczne dania, kolacyjkę i śniadania.
Koszyk pełni się od grzybka, w dali widać też podgrzybka,
Maślak, aż się do nas klei, chce być daniem po niedzieli.
Kiedy kosz już przepełniony, nasz plan jest wypełniony.
Nasza kucharka kochana z robi z grzybków smaczne dania.
Jedne pójdą do słoika, inne do zamrażalnika.
W czasie zimy nawet z rana, będą pasować do śniadania.
Grzybobranie fajna sprawa, przy zbieraniu jest zabawa.
W lesie każdy się dotleni i nie będzie z nami leni
Tylko z brzega zagajnika, stoi grzyb co go nikt nie tyka.
Pan muchomor dumny i wspaniały, jest też jeszcze taki mały.
Jest ozdobą tego lasu, lecz na niego nie trać czasu.
Piękny w kropki białe, może zatruć danie całe.
Więc na grzybki szybko rusz i nie marnuj czasu już
Konkurs - Grzybowy wiersz
Obserwuj wątekOdp: Konkurs - Grzybowy wiersz
justynak223
Duży koszyk trzeba naszykować, by mieć grzybki gdzie spakować.
Na nogi kalosze włożyć trzeba, bo przemoknięta może być gleba.
Jeszcze tylko włóż kurteczkę i ciepłą załóż bluzeczkę.
Grzybobranie już nas czeka, nie przeszkodzi nawet rzeka.
W lesie czujmy się jak w niebie, dzisiaj grzyby są dla ciebie.
Pod choinką widać cuda, to rydza główka ruda.
Patrzy w niebo, widzi słońce, żółte, wielkie i gorące.
W oddali stoją małe borowiki, dalej słychać kurek krzyki.
Wszyscy proszą kuchareczko odchyl tego kosza wieczko,
Każdy z nas do środka wskoczy, ramię w ramię z Tobą kroczy.
Zrobisz z nas przesmaczne dania, kolacyjkę i śniadania.
Koszyk pełni się od grzybka, w dali widać też podgrzybka,
Maślak, aż się do nas klei, chce być daniem po niedzieli.
Kiedy kosz już przepełniony, nasz plan jest wypełniony.
Nasza kucharka kochana z robi z grzybków smaczne dania.
Jedne pójdą do słoika, inne do zamrażalnika.
W czasie zimy nawet z rana, będą pasować do śniadania.
Grzybobranie fajna sprawa, przy zbieraniu jest zabawa.
W lesie każdy się dotleni i nie będzie z nami leni
Tylko z brzega zagajnika, stoi grzyb co go nikt nie tyka.
Pan muchomor dumny i wspaniały, jest też jeszcze taki mały.
Jest ozdobą tego lasu, lecz na niego nie trać czasu.
Piękny w kropki białe, może zatruć danie całe.
Więc na grzybki szybko rusz i nie marnuj czasu już