Ode mnie bardzo skromnie, mimo że przygotowanie tego tortu zajęło mi 3 dni.
Kiedy zobaczyłam temat konkursu na myśl przyszły mi trzy rzeczy: styl angielski, ciasto marchewkowe oraz Big Ben. Nie obeszło się bez "katastrof budowlanych" w postaci złamanego wpół Big Bena, ale ostatecznie jestem zadowolona z mojego małego dzieła
Z pewnością wielu rzeczy muszę się jeszcze nauczyć, a od kogo mam się uczyć jeśli nie od mistrza? :p Tym bardziej, że właśnie dzięki Buddy'emu uwierzyłam, że marzenia się spełniają i odważyłam się przerwać na trzecim roku studia psychologiczne, by zająć się tym, co okazało się moją największą pasją i celem w życiu.

Wnętrze tortu wykonane jest z ciasta marchewkowego, przełożone kremem śmietankowo-serowym z lemon curd, na punkcie którego Brytyjczycy oszaleli (a ostatnio również ja). Ozdoby są wykonane z lukru plastycznego, kremu oraz glazury do tortów. Tort jest w prawie 100% jadalny