Stronę Unolda skrupulatnie przeglądam,
Każdego z wymienionych tam sprzętów gorąco pożądam,
Lecz na chłodno do tematu podchodząc, gdybym wybierać miała,
To na pewno na mikser planetarny bym się zdecydowała.
Jak Wam powiem dlaczego, to się uśmiejecie,
Nasze babki to, co my, bez sprzętu robiły; nic prostszego na świecie,
ciasto pałką ukręcić, czy makaron rękoma zagnieść dobry,
Ubić trzepaczką śmietanę, czy wymieszać łyżką ciasto na gofry.
Może nieco napocić się trzeba, gdy drożdżowe pieczemy baby,
W domu tata mamie ciasto wyrabiał, bo jej ręce nie dawały rady...
Mocowała się z miską, która po stole skakała,
Żeby na miejscu ją utrzymać, między kolanami ją trzymała.
Faktem jest, że drożdżówka, jak malowana wychodziła,
Ale dzisiaj czasu nie ma, aby cała rodzina jedno ciasto robiła.
Pamiętam także, jak my pomagać mamie pragnęliśmy,
Jaki kurz z mąki się w kuchni unosił, jaki bałagan przy tym robiliśmy,
Jaja do miski czasem nie trafiały,
bo akurat nią poruszył brat najmłodszy. Był mały
rękę do miski całą z jajkami w końcu wsadził,
Osłony ma miski nie było, a mały jak umiał tak sobie radził.
Potem siostrze mieszać się mikserem zachciało,
Lecz miksera w dłoni nie utrzymała, ciasto po ścianach się rozchlapało.
Reakcji mamy opisywać chyba nie muszę,
Dodam, że moje dzieci też mi pomagają, lecz czasami myślę, że się uduszę.
Lecz z drugiej strony, wspólna praca w kuchni dobre nawyki kształtuje,
Rozmowa, śmiechy, praca, wszystko to zaufanie buduje.
I choć dzieci siły nie mają, by ciasto drożdżowe wyrobić,
Pozwalam im na towarzystwo, choć wiem ,że dłużej będę wszystko robić.
Dlatego sprzęt marzy mi się inteligentny,
Który mógłby oswoić moje kuchenne lęki,
Mocny i stabilny, nie dałby się dzieciom na stole poruszyć,
Ściany by ochronił przed ciastem bryzgającym,
A mi wolne ręce zostawił, na łapanie dzieci z krzeseł spadających.
To po prostu radość i w kuchni wygoda,
Gdy za pomocnika masz mikser Unolda.
Dzieciom inne zajęcie znajdujesz,
I w kuchni sam na sam z Unoldem się relaksujesz
Odpowiedz na/ edytuj Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!
Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!
Obserwuj wątekOdp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!
aczp
Każdego z wymienionych tam sprzętów gorąco pożądam,
Lecz na chłodno do tematu podchodząc, gdybym wybierać miała,
To na pewno na mikser planetarny bym się zdecydowała.
Jak Wam powiem dlaczego, to się uśmiejecie,
Nasze babki to, co my, bez sprzętu robiły; nic prostszego na świecie,
ciasto pałką ukręcić, czy makaron rękoma zagnieść dobry,
Ubić trzepaczką śmietanę, czy wymieszać łyżką ciasto na gofry.
Może nieco napocić się trzeba, gdy drożdżowe pieczemy baby,
W domu tata mamie ciasto wyrabiał, bo jej ręce nie dawały rady...
Mocowała się z miską, która po stole skakała,
Żeby na miejscu ją utrzymać, między kolanami ją trzymała.
Faktem jest, że drożdżówka, jak malowana wychodziła,
Ale dzisiaj czasu nie ma, aby cała rodzina jedno ciasto robiła.
Pamiętam także, jak my pomagać mamie pragnęliśmy,
Jaki kurz z mąki się w kuchni unosił, jaki bałagan przy tym robiliśmy,
Jaja do miski czasem nie trafiały,
bo akurat nią poruszył brat najmłodszy. Był mały
rękę do miski całą z jajkami w końcu wsadził,
Osłony ma miski nie było, a mały jak umiał tak sobie radził.
Potem siostrze mieszać się mikserem zachciało,
Lecz miksera w dłoni nie utrzymała, ciasto po ścianach się rozchlapało.
Reakcji mamy opisywać chyba nie muszę,
Dodam, że moje dzieci też mi pomagają, lecz czasami myślę, że się uduszę.
Lecz z drugiej strony, wspólna praca w kuchni dobre nawyki kształtuje,
Rozmowa, śmiechy, praca, wszystko to zaufanie buduje.
I choć dzieci siły nie mają, by ciasto drożdżowe wyrobić,
Pozwalam im na towarzystwo, choć wiem ,że dłużej będę wszystko robić.
Dlatego sprzęt marzy mi się inteligentny,
Który mógłby oswoić moje kuchenne lęki,
Mocny i stabilny, nie dałby się dzieciom na stole poruszyć,
Ściany by ochronił przed ciastem bryzgającym,
A mi wolne ręce zostawił, na łapanie dzieci z krzeseł spadających.
To po prostu radość i w kuchni wygoda,
Gdy za pomocnika masz mikser Unolda.
Dzieciom inne zajęcie znajdujesz,
I w kuchni sam na sam z Unoldem się relaksujesz