Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

Obserwuj wątek

Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

W kuchni najbardziej przydałby mi się automat do makaronu. Podczas wolontariatu we Włoszech przebywałam m.in. w ośrodku prowadzącym warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych i upośledzonych umysłowo w regionie Emilia Romagna i zakochałam się w ich specjale, czyli...papardellach Po powrocie do kraju zobaczyłam, że pomimo dużego asortymentu w sklepach (makarony i maszynki) wcale nie jest łatwo trafić na prawdziwe papardelle tj.na makaron (lub końcówki maszynek domowych) o odpowiedniej szerokości. Znane są raczej tagliatelle, a to nie to samo... Robię makaron zatem sama, jednak dla mnie to duży wysiłek, ponieważ chociaż z zagniataniem ciasta nie mam większego problemu, to z wałkowaniem ogromny-ze względu na bóle stawów (rzs).

Automat do makaronu firmy Unold, oprócz tego, że posiada duży zbiornik na makaron, sam zagniata ciasto i ma lej do kiełbas, posiada to co mnie urzekło najbardziej: rewelacyjne tarcze! Aż dziw, że niemiecki automat do makaronu posiada wszystkie typowe dla kuchni włoskiej końcówki...mmmm..... Jestem zachwycona: niemiecka jakość i włoski makaron, idealne połączenie w mojej kuchni! Do tego ślicznie wygląda i może być ozdobą każdej kuchni.

Odpowiedz na/ edytuj Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!