kulinarny survival-:))) w moim nadmorskim Portsmouth

Obserwuj wątek

Odp: kulinarny survival-:))) w moim nadmorskim Portsmouth

Mieszkamy nad oceanem wiec jak tylko mozna i pogoda dopisuje , maz bierze wedke w reke i nad ocean.A wedkuje z brzegu plazy.Mozna tez wyplynac w ocean.Sa specjalne lodzie gdzie kilu wedkarzy sie zbiera i wyplywaja na caly dzien.Z plazy calkiem fajnie sie wedkuje tylko w sezonie letnim trzeba przestrzegac godzin.Nie wolno wedkowac jak ludzie i ratownicy sa na plazy czyli od 9.00 - 18.00.Poza sezonem letnim mozna wedkowac caly dzien tylko ogranicznikiem sa okresy ochronne.Za zlamanie zakazu potrafia dac i 700 $ kary .Poza tym takie wedkowanie z plazy to i swieze powietrze i pelny relaks.

Odpowiedz na/ edytuj kulinarny survival-:))) w moim nadmorskim Portsmouth