Tak robie to często zaczynam od kuperka , nacinam tak zeby zostal w calosci , potem ostrym nozem oddzielam kosci dookoła, nacinając udka narazie zostawiamy je w spokoju, odcinamy piersi od chrząstki po skrzydełka a grzbiet az do zgięcia w korpusie kiedy mozna juz odciąć ten kawałek, Potem idziemy dalej zsuwając ostrożnie by nie porozrywać. Odcinamy skrzydełka w stawach i wtedy juz powinien wyjść korpus z szyjką . reszte pozostałych kostek luzujemy juz pojedynczo .. skrzydełka zawsze zostawiam w calosci, z udek wycinam pierwsze tak by zostala tylko jedna w pałce.
"luzowanie" kurczaka
Obserwuj wątekOdp: "luzowanie" kurczaka
luna19
oj niewiem czy jasno to napisalam
a potem to juz tylko nadzienie i zszycie ..