Ja mialam przez 14 lat pieska kundelka-miszling papilon z daklem...
Mielismy go od welpe znaczy sie od dnia kiedy sie urodzil,na poczatku kupowalismy ekstra jedzenie dla pieskow ale on tego wogole nie chcial jesc.Jadl wszystko to co mysmy mieli na talerzu,no oprucz kartofelkow nie dlatego ze nie dawalismy mu ich tylko sam ich nie chcial.Rano kiedy maz wstawal do pracy to zawsze czekal w kuchni przed lodowka na jego kawalek kielbaski ktora dostawal od meza,wieczorem dostawal ciasteczka lub cukierki dla pieskow.Jak byl starszy to chcielismy mu na nowo wprowadzic puszki miesne dla psow ale niestety za kazdym razem protestowal i nie jadl;-)))
A to sa jego jedne z ostatnich zdjec,bardzo nam go brakuje choc to juz prawie rok
zmieniono 1 raz (ostatnio 04 sie 2010 13:52 przez Marika_1961)
macie psa?
Obserwuj wątekOdp: macie psa?
Marika_1961
Mielismy go od welpe znaczy sie od dnia kiedy sie urodzil,na poczatku kupowalismy ekstra jedzenie dla pieskow ale on tego wogole nie chcial jesc.Jadl wszystko to co mysmy mieli na talerzu,no oprucz kartofelkow nie dlatego ze nie dawalismy mu ich tylko sam ich nie chcial.Rano kiedy maz wstawal do pracy to zawsze czekal w kuchni przed lodowka na jego kawalek kielbaski ktora dostawal od meza,wieczorem dostawal ciasteczka lub cukierki dla pieskow.Jak byl starszy to chcielismy mu na nowo wprowadzic puszki miesne dla psow ale niestety za kazdym razem protestowal i nie jadl;-)))
A to sa jego jedne z ostatnich zdjec,bardzo nam go brakuje choc to juz prawie rok