Z podgrzewaniem przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz a mianowicie patelnia. Jesli jest porysowana to moze przypalać, zdarzyło mi sie tez trafic na taka która poprostu "z natury" miała skłonnosc do przypalania. Ja do takich problematycznych potraw uzywam teflonowej i dodaje odrobine tłuszczu i po problemie (oczywiście stosuje tez sie do powyzszych rad).
Nie gniewaj sie za poprzednie rady ale nie napisałes jak bardzo jestes zaawansowany w sztuce kulinarnej
Odpowiedz na/ edytuj makaron+patelnia... jak nie przypalić?
makaron+patelnia... jak nie przypalić?
Obserwuj wątekOdp: makaron+patelnia... jak nie przypalić?
caroline1983
Nie gniewaj sie za poprzednie rady ale nie napisałes jak bardzo jestes zaawansowany w sztuce kulinarnej