To co dla jednego jest prostym przepisem dla drugiego jest osiągnięciem sztuki kulinarnej. Jak ktoś gotuje 20 lat to mu przepis na omlet nie jest potrzebny .Jak ktoś dopiero wywędrował z domu ( a w domu wszystko robiły Mama czy Babcia ) i nie ma pojecia ile czasu gotować jajko na twardo to im prostszy przepis tym lepiej . Niektórym informacja że ser na zapiekanke można położyć albo w plasterkach albo utrzeć na tarce to jest szczyt osiągnięcia . A po za tym jeszcze trzeba wiedzieć ile czasu zapiekać ten chleb.I tym samym przepis na kanapkę zapiekaną z serem staje się zbawieniem.
I nie masz racji co do punktu spojrzenia na punktację . Jestem takim samym użytkownikiem strony jak każdy inny i jak każdy inny użytkownik lubię być doceniana za to co robię - ale nie na siłę .Nie wstawiam masówki po to by dostać punkty a dla tego że lubię gotować i lubię wymieniać się doświadczeniami z takimi samymi pasjonatami jak ja .Nie zwracam uwagi na mało wartościowe przepisy bo mnie nie interesują i nie rozumiem czemu Ty nie możesz robić tego samego . Przecież bezwartościowy przepis daje sie rozpoznać od razu . Jak wchodzę do sklepu z odzieżą to nie mam pretensji do sprzedawcy, ze na wieszakach wiszą i ekstra ciuchy i kicz tylko zwracam uwagę na to co mnie pasuje . Potral kulinarny to taki pchli targ - można trafic perełkę , a można przerzucić tony badziewia . Jeśli chcę mieć pewność że będę mieć dostęp tylko do przepisów z najwyższej półki to kupuję za duża kasę książkę eksperta kulinarnego . Tu niestety sami amatorzy więc za bardzo wybrzydzać nie wypada .
Mam dość !!!!!!!!
Obserwuj wątekOdp: Mam dość !!!!!!!!
Babciagramolka
I nie masz racji co do punktu spojrzenia na punktację . Jestem takim samym użytkownikiem strony jak każdy inny i jak każdy inny użytkownik lubię być doceniana za to co robię - ale nie na siłę .Nie wstawiam masówki po to by dostać punkty a dla tego że lubię gotować i lubię wymieniać się doświadczeniami z takimi samymi pasjonatami jak ja .Nie zwracam uwagi na mało wartościowe przepisy bo mnie nie interesują i nie rozumiem czemu Ty nie możesz robić tego samego . Przecież bezwartościowy przepis daje sie rozpoznać od razu . Jak wchodzę do sklepu z odzieżą to nie mam pretensji do sprzedawcy, ze na wieszakach wiszą i ekstra ciuchy i kicz tylko zwracam uwagę na to co mnie pasuje . Potral kulinarny to taki pchli targ - można trafic perełkę , a można przerzucić tony badziewia . Jeśli chcę mieć pewność że będę mieć dostęp tylko do przepisów z najwyższej półki to kupuję za duża kasę książkę eksperta kulinarnego . Tu niestety sami amatorzy więc za bardzo wybrzydzać nie wypada .