Andziu, melduję uprzejmie, że po ponad roku posiadania i testowania KA zdecydowałam się na zakup pierwszej przystawki: to ta dzieża, o której pisałam wyżej.
Przyjrzyj się też , bo dla mnie to bardzo fajny i użyteczny przydaś: już się zdążył przydać dwa razy, choć ledwo co rozpakowany-w trakcie robienia ciasta wyjęłam wiosło, normalną dzieżę, wraziłam do KA trzepaczkę i dzieżę 3 l z białkami.
Jak się zdecydujesz na tę szklaną m.in. do chleba i drożdżówek, to ogrzej ją w ciepłej wodzie i dopiero wtedy zacznij wyrabianie ciasta. Rośnie... jak na drożdżach
Anemonku, moja paczka ważyła z 15 kg, ale tylko dlatego, że były w niej książki z przepisami i ta szklana dzieża. Może stąd taka waga podawana na forach?
Mikser -KitchenAid
Obserwuj wątekOdp: Mikser -KitchenAid
Paola
Przyjrzyj się też , bo dla mnie to bardzo fajny i użyteczny przydaś: już się zdążył przydać dwa razy, choć ledwo co rozpakowany-w trakcie robienia ciasta wyjęłam wiosło, normalną dzieżę, wraziłam do KA trzepaczkę i dzieżę 3 l z białkami.
Jak się zdecydujesz na tę szklaną m.in. do chleba i drożdżówek, to ogrzej ją w ciepłej wodzie i dopiero wtedy zacznij wyrabianie ciasta. Rośnie... jak na drożdżach
Anemonku, moja paczka ważyła z 15 kg, ale tylko dlatego, że były w niej książki z przepisami i ta szklana dzieża. Może stąd taka waga podawana na forach?