NIe żebym się znał, ale wątpię szczerze czy miód z koniczyny lepiej "chroni organizm" od jakiekolwiek innego miodu. Co mi się za to wydaje dziwne i ekstrawaganckie, to kupowanie miodu z drugiego końca świata, kiedy w Polsce mamy takie doskonałe miody i poprzez ich zakup możemy pomóc borykającym się z wieloma problemami pszczelarzom.
No chyba, że te nowozelandzkie miody wyrabiają hobbici...
zmieniono 1 raz (ostatnio 09 wrz 2013 13:29 przez kołczu)
miód z koniczyny
Obserwuj wątekOdp: miód z koniczyny
kołczu
No chyba, że te nowozelandzkie miody wyrabiają hobbici...