SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I OBY TEN NADCHODZĄCY BYŁ LEPSZY DLA NAS WSZYSTKICH,ZDROWSZY I RADOŚNIEJSZY
Ja sobie siedzę w domku,na lekach,właśnie wróciłam z pochowania bardzo mi bliskiej osoby,więc mi troszkę nie nastrojowo,ale dziadziuś miał 90 lat,przeżył wojnę,doczekał prawnuków,kochał przyrodę i ludzi,pisał wiersze i modlitwy,żył tak blisko Boga jak tylko mógł,więc jestem przekonana,że teraz odpoczywa sobie u Niego popijając miód pitny i rozkoszując się spokojem.Bo jeśli nie on,to już nie wiem kto
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: O)
A.B.
Ja sobie siedzę w domku,na lekach,właśnie wróciłam z pochowania bardzo mi bliskiej osoby,więc mi troszkę nie nastrojowo,ale dziadziuś miał 90 lat,przeżył wojnę,doczekał prawnuków,kochał przyrodę i ludzi,pisał wiersze i modlitwy,żył tak blisko Boga jak tylko mógł,więc jestem przekonana,że teraz odpoczywa sobie u Niego popijając miód pitny i rozkoszując się spokojem.Bo jeśli nie on,to już nie wiem kto