Ja barwników używam około 6 lat Na początku były to barwniki płynne i o nich nie mam najlepszego zdania, bo moim zdaniem są zdecydowanie za słabe i zmieniają konsystencję. Trzeba ich użyć bardzo dużo, by osiągnąć (o ile w ogóle się to uda) pożądany kolor. Może to zależy od firmy produkującej te barwniki. Jak kupiłam takie ogólnodostępne i wiem, że już więcej ich nie kupię. Od kilku lat używam barwników w proszku. Wystarczy odrobina proszku na koniec wykałaczki i kolor jest intensywny. Są bardzo wydajne, a co za tym idzie dodaje się ich zdecydowanie mniej, a efekt mamy murowany. Zresztą możesz zobaczyć efekt barwienia tych barwników. Tu dodałam ich do ciasta https://gotujmy.pl/ciasteczkowy-szal-karnawalowy,przepisy,130157.html mała ilość a kolor intensywny.
Barwniki spożywcze
Obserwuj wątekOdp: Odp: Barwniki spożywcze
misia5