Dziękuję Anula za te ciepłe słowa,które wiele dla mnie znaczą,bo całkiem się rozkleiłam,jak o tej mojej chorobie napisałam i cały czas myślę czy dobrze zrobiłam,bo życie mnie nauczyło że czasami lepiej ugryźć się w język,a szczerość nie zawsze popłaca A z Wami z całą przyjemnością zostanę,jeśli tylko będziecie chcieli.bo nie każdy może myśleć tak jak Ty
Natala zastanawiasz sie czy dobrze zrobilas piszac o swojej chorobie,a ja napisze tak-bardzo Cie podziwiam za odwage,bo trzeba miec jej naprawde duzo,zeby mowic o swoich problemach i chorobach,ale wiem rowniez,ze czasami takie wylanie wszystkiego z siebie bardzo pomaga,bo wtedy wiemy,ze juz sami nie borykamy sie z tym problemem,tylko choc troche przezucilismy go na innych.
Natala jestem z Toba i bede mocno trzymala kciuki za walke z choroba
Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.
Obserwuj wątekOdp: Odp: Byliśmy młodzi, piękni, grzeczni ... jacy byliśmy.
kinga
Natala zastanawiasz sie czy dobrze zrobilas piszac o swojej chorobie,a ja napisze tak-bardzo Cie podziwiam za odwage,bo trzeba miec jej naprawde duzo,zeby mowic o swoich problemach i chorobach,ale wiem rowniez,ze czasami takie wylanie wszystkiego z siebie bardzo pomaga,bo wtedy wiemy,ze juz sami nie borykamy sie z tym problemem,tylko choc troche przezucilismy go na innych.
Natala jestem z Toba i bede mocno trzymala kciuki za walke z choroba