Jak ja Ci zazdroszczę tych umiejętności - a w zasadzie tego , ze przy takich robótkach odpoczywasz . Ja bym dom zdemolowała gdyby mi ktoś kazał chusteczkę obrzucić koronką .To zdecydowanie nie na moje nerwy. Złote ręce masz .
Grażynko - buniu te robótki dają mi - to taki mały kamuflaż jak łza cieknie po policzku, to mam wytłumaczenie , bolą oczy przy robótce.. bo muszę trzymać " twarz" i nie dać poznać, że wiem jak jest groźnie...
zmieniono 1 raz (ostatnio 09 mar 2010 15:36 przez Termar)
Chwalimy się;
Obserwuj wątekOdp: Odp: Chwalimy się;
Termar
Grażynko - buniu te robótki dają mi - to taki mały kamuflaż jak łza cieknie po policzku, to mam wytłumaczenie , bolą oczy przy robótce.. bo muszę trzymać " twarz" i nie dać poznać, że wiem jak jest groźnie...