Pyzo- na tych samych falach nadajemy . U mnie ,, Placki ziemniaczane z greckim smaczkiem " ( sosik prawie zaziki )
.Heniu ! Obiad podano .
Zewa - nie straszno mi ( hi hi ) - ja mam placki w zapasie i kurczaka pieczonego też .To wcale nie będę nad patelnią stała - wwalę do piekarnika , a zanim się podgrzeje to tylko ogórki do sosu utrę . Cwana jestem co nie ? Polecam ten sposób na placki. Smażyć jak jest czas całe tony , mrozić w folii aluminiowej a potem tyle ile trzeba podgrzewać .
Buniu ja i tak smażę tony, więc będę smażyć jeszcze większe tony i wypróbuję Twój sposób na zamrażanie placków. Bo przyznam szczerze, że placków ziemniaczanych nie mroziłam. Ale będzie ulga jak chłopaki sobie zażyczą placuszki. Do zamrażarki i obiad raz, dwa, trzy i obiad gotowy. Dzięki za radę.
zmieniono 1 raz (ostatnio 19 maj 2010 14:05 przez zewa)
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
zewa
Buniu ja i tak smażę tony, więc będę smażyć jeszcze większe tony i wypróbuję Twój sposób na zamrażanie placków. Bo przyznam szczerze, że placków ziemniaczanych nie mroziłam. Ale będzie ulga jak chłopaki sobie zażyczą placuszki. Do zamrażarki i obiad raz, dwa, trzy i obiad gotowy. Dzięki za radę.