Święta racja - zamieniła bym się na te grzybki prosto spod brzózek .Co ja mówię - takie swoje ziemniaczki ze swoim koperkiem z ogródka za cały najbardziej wymyślny obiad starczą - a jak do tego jeszcze by było zsiadłe mleko od swojej krówki ......Ech pomarzyć dobra rzecz.( )
Babciu kochana wszystko oprócz koperku mam( koperek jak się skończył to nowego w szklarence nie posiałam,bo już po ogórkach a do ziemniaków te moje potwory wolą szczypiorek) więc zapraszam.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciu kochana wszystko oprócz koperku mam( koperek jak się skończył to nowego w szklarence nie posiałam,bo już po ogórkach a do ziemniaków te moje potwory wolą szczypiorek) więc zapraszam.