Sarenko to jak się dowiesz jak to te buraczki po angielsku się robi to ja się polecam - zawsze się przyda taka informacja - może zięciowi zrobię ( a niech się cieszy ,że Teściowa o niego dba ) - choć on zaczyna jak nie Anglik się odżywiać - bigos wciąga , chłodnikiem nie pogardzi a kopytka to po prostu pokochał.
Co dzisiaj na podwieczorek?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Co dzisiaj na podwieczorek?
Babciagramolka