Na kolacje ugotowalam caly, wielki gar zupy buraczkowej, z burakami z naszego ogrodka. Maz na sama mysl o tej zupie, podskakuje z radosci . No i co sie stalo? Nakretka od pieprzu czarnego, wraz z pokazna iloscia tej przyprawy, nieopatrznie wpadla mi do zupy podczas proby doprawienie, ugotowanej juz zupy, Czym predzej zabralam sie za zbieranie tej ostrej przyprawy, udalo sie - powiedzmy, ale... Ale maz po sprobowaniu, zapytal? To wszystko w garnku jest takie? Yhy. Ups, ach te wypadki w kuchni
Ojojoj,czyli wyszła bardzo hot chili buraczkowaMozesz podesłać do mnie Sarenko ta zupke,mój synuś lubi wszystko co pikantne,buraczkowa tez w miarę lubi wiec pewnie by zmótł
co na kolację ?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co na kolację ?
kinga
Ojojoj,czyli wyszła bardzo hot chili buraczkowaMozesz podesłać do mnie Sarenko ta zupke,mój synuś lubi wszystko co pikantne,buraczkowa tez w miarę lubi wiec pewnie by zmótł